Omen i zwierzęta? A jednak! Jeśli uważnie obejrzymy kolejne części Omenu: cztery ułożone chronologicznie, ukazujące życie diabolicznego (dosłownie) Damiena na przestrzeni wielu lat oraz remake pierwszej części (który został nakręcony w 2006 roku) to okaże się, że zwierząt i tropów zwierzęcych jest w nich całkiem sporo. Prześledźmy więc ich obecność w Omenie w kolejności powstawania poszczególnych obrazów.
Omen z 1976 r. (ang. The Omen) w reżyserii Richarda Donnera. Zwierzęta pojawiające się na ekranie możemy podzielić na trzy kategorie:
1) żywe: trzy łabędzie, rottweilery (początkowo jeden, w scenie na cmentarzu pojawiają się aż cztery), koń na przyjęciu urodzinowym, gołębie i wróble, owce (w sekwencji włoskiej), żyrafy i pawiany w parku safari (te dwa gatunki podczas spotkania oko w oko z Damienem wpadają w panikę, a stado pawianów atakuje samochód przybranej matki upiornego chłopca). Według informacji pochodzących z planu filmowego, podczas kręcenia tej sceny zginął jeden z opiekunów zwierząt, natomiast nie ma dowodów na to, że śmierć tę spowodowały rozjuszone zwierzęta.
2) zwierzęta na rodzinnych fotografiach: kaczki, kucyk,
3) przedstawienia zwierząt:
– zabawki: piesek na kółkach, konik na biegunach, maskotki, Kaczor Donald, koniki na karuzeli
– obraz: biały terier na ścianie sypialni.
Ponadto, pojawia się zwierzęcy szkielet i jest mowa o Towarzystwie Ochrony Zwierząt, które ma zabrać rottweilera z domu Damiena. W scenie rozgrywającej się na cmentarzu przez chwilę pojawia się zwierzęcy punkt widzenia: oto obserwujemy ludzi z góry, tak, jak scenę tę widzi stojący wyżej rottweiler.
